Gdy ze łzą w oku odkładałam na półkę Listę Lucyfera, nie sądziłam, że nim zacznę…
Gdy ze łzą w oku odkładałam na półkę Listę Lucyfera, nie sądziłam, że nim zacznę…
Nie ma nic gorszego niż historie, które pisze życie. Przy ogromie kryminałów, jakie wychodzą każdego…
Ostatnio zauważam, że wychodzi więcej thrillerów psychologicznych niż kryminałów. W przypadku tych drugich jest już…
Gdy w ubiegłym roku skończyłam Kredziarza byłam zachwycona stylem autorki. Był taki lepki jak miód…
W moich oczach Edmund Kolanowski jest brutalnym symbolem skradzionej niewinności. Był mordercą i nekrofilem. Zwłoki…